Jak i dlaczego w moim domu pojawiły się myszki?
Właściwie planowałam to od dawna, od około roku. W okolicy kwietnia z myślą o adopcji kilku samiczek, kupiłam używaną witrynę (detolf z ikei) i przez miesiąc szykowałam do niej wyposażenie, oczywiście z pomocą męskich rąk. Wszystko zmieniło się, gdy odszedł Lolo (chomik syryjski, można go zobaczyć tu... Po drugiej stronie). Przez pierwsze dni mówiłam sobie, że nie chcę już mieć żadnych zwierząt, bo zbyt szybko trzeba się z nimi pożegnać, a ból po ich stracie jest zbyt dotkliwy. Jednak teraz, pogodzona z tym, co się stało, uważam, że inne zwierzęta mnie potrzebują i zasługują na coś lepszego niż warunki, w których je zastałam. Wiem, że żadne zwierzęta nie zastąpią mi Lolcia, ale zamierzam dać im szansę na dobre życie. Skąd są myszki?To, w jaki sposób myszki przyszły na świat, jest jednym z powodów, dla którego nie należy kupować zwierząt w sklepach zoologicznych. Pewnej pani sprzedano parkę zamiast dwóch samic. Skoro obsługa sklepu nie potrafi nawet rozróżnić płci, to gdzie tu odpowiednie warunki i dobre rady dla właścicieli? No właśnie. Wracając do oczywistości - niechciana ciąża, tak zwana kinderniespodzianka, bardzo liczny miot. Na szczęście myszki nie trafiły do węża, tylko szukały domu za pośrednictwem jednej z fundacji, dzięki czemu zobaczyłam ogłoszenie. Takim sposobem piątka z nich, nie skończywszy jeszcze czterech tygodni, znalazła się u mnie. Miały być samiczki, ale po dokładniejszych oględzinach (zdjęcia "podwozia" w słoiku i na płaskiej powierzchni z podniesionym ogonem), okazało się, że mam trzech panów i dwie panie. Zdecydowałam, że tak czy siak zostaną u mnie i będę się niemal modlić, aby panowie się dogadali. Panie według planu zamieszkały w detolfie z drewnianym wyposażeniem, a panów umieściłam w klatce setce. Dlaczego zdecydowałam się je przygarnąć?1) UTWORZENIE STADA - Tak, jak wspomniałam, było to zaplanowane od dawna. 2) ODLEGŁOŚĆ - Myszki były w tym samym mieście. 3) POMOC - Duna, w której mieszkały, była zbyt mała jak na taką liczbę myszy. Poza tym jeśli maluchy nie zostałyby zabrane, zaczęłyby się rozmnażać. Choć było mi ich szkoda, w tamtym czasie nie mogłam zabrać wszystkich, więc przygarnęłam piątkę. ImionaSamce: 1. Izzy 2. Daffy 3. Poppy Samiczy duet: 4. Cinnie 5. Minnie
PasożytyA teraz co nieco o zdrowiu. Kiedy odbiera się zwierzęta z niepewnego źródła wizyta (nawet profilaktyczna) jest zdecydowanie konieczna. U myszek zdiagnozowano pasożyty (choć bez pewności, skąd je mają) - zarówno zewnętrzne (roztocza), jak i wewnętrzne (owsiki). W ten weekend myszki otrzymały już drugą dawkę leku. Miejmy nadzieję, że to już ostatnia.
0 Komentarze
Odpowiedz |
O stronie
Archiwum
Kwiecień 2023
Reklama:
|